Recenzja „Gen zabójcy” Agnieszka Peszek

Gen zabójcy kryminał Agnieszka Peszek

O Autorce

Agnieszka Peszek – profil autorski– autorka książek o sporcie i kryminałów, w tym serii z Dorotą Czerwińską, serii Ona i kilku odrębnych historii. Właścicielka kilku kotów. Zawodowo skupia się na treningach personalnych i pisaniu książek.

Recenzja

„Gen zabójcy” to już piąty tom przygód starszej aspirant Doroty Czerwińskiej, a moje dopiero pierwsze spotkanie z twórczością autorki🙈 Jednak brak znajomości poprzednich tomów w ogóle nie przeszkadzał mi podczas czytania.

Główna bohaterka serii starsza aspirant Dorota Czerwińska ma nowego partnera, który jest również jej życiowym partnerem. Marek i Dorota muszą zmierzyć się z trudnym, wielowątkowym śledztwem, ale przede wszystkim muszą nauczyć się razem pracować, tak aby się zgrać, wspierać i nie przenosić pracy na grunt ogniska domowego.

Na początku wspólnej zawodowej drogi na barki spada im sprawa morderstwa popularnego aktora. Bożyszcze tłumów, podczas spektaklu „Romeo i Julia”, umiera na deskach sceny teatru. Para policjantów nie zdążyła porządnie zapoznać się ze sprawą, kiedy kolejna zbrodnia wstrząsa opinią publiczną. Początkowo nie widać żadnych powiazań pomiędzy morderstwami. Policji z dnia na dzień przybywa jedynie więcej pytań i pracy, którą nadzoruje wyjątkowo rzetelny prokurator.

Bardzo podobała mi się rozbudowana strona obyczajowa powieści. Relacja głównych bohaterów autorka ujęła w zgrabną opowieść pełną drobnych niuansów, które dopełniały całość. Natomiast strona kryminalna, choć intrygująca, miała wiele urwanych i niedokończonych wątków. Brak powiązań przyczynowo skutkowych pomiędzy poszczególnymi fragmentami fabuły sprawia, że są to raczej odrębne historie, w których nacisk został położony bardziej na kwestie społeczne i psychologiczne, niż na zwartą historię kryminalną. Czy to źle? Nie. Po prostu inaczej.

Poza tym, a może przede wszystkim w książce dokonana została analiza genezy zła i próba odpowiedzi na pytanie, czy faktycznie zło przenosi się w genach, a może to środowisko w jakim się wychowujemy w głównej mierze odpowiada za ukształtowanie nas i decyduje o naszych wyborach życiowych? Autorka świetnie oddała obraz współczesnego społeczeństwa i rzeczywistości w jakiej żyjemy. Przemyciła ważne kwestie społeczne, które są bolączką współczesnego świata; od braku empatii do totalnego zapatrzenia w media społecznościowe. Wrażliwość autorki i umiejętność obserwowania otoczenia z późniejszą łatwością przełożenia tego na słowo pisane, to elementy dzięki którym powieść staje się wyjątkowa.

W „Genie zabójcy” nie ma krwawych scen, drastycznych opisów. Najważniejsze jest prowadzone śledztwo i emocje jakie towarzyszą bliskim ofiar i pracy policji. Wprawdzie mocne momenty nie ominą czytelnika, ale tylko takie, które wywołują szybsze bicie serca, niepokój, szok i wzruszenie, a nie obrzydzenie. Bardzo to doceniam. Dzięki temu zabiegowi „zło” nie zostało potraktowane powierzchownie, ale wykreowane na jednego z głównych bohaterów powieści.

Sprawa, którą dodatkowo zajęła się Czerwińska bardziej mnie zaintrygowała i wciągnęła niż wątek główny. Rozwiązanie zagadki kryminalnej nie powaliło mnie na łopatki, za to zakończenie powieści było mocne i zaskakujące. Fantazji w wymyślaniu opowieści i dobrego wykonania nie można autorce odmówić.

Ostatnio mam wyjątkową nadwrażliwość czytelniczą i aż nazbyt zwracam uwagę na powtórzenia oraz literówki, co w przypadku „Genu zabójcy” trochę przeszkadzało mi podczas czytania. Nie zmienia to faktu, że bardzo przyjemnie obcowało mi się z powieścią, którą czyta się szybko i z zaangażowaniem, bo autorka potrafi przykuć uwagę czytelnika. Trafne spostrzeżenia, uważna obserwacja rzeczywistości, którą Agnieszka Peszek przedstawia w bardzo realny sposób, są mocnymi stronami powieści.

„Gen zabójcy” to sprawnie napisana, wciągająca i dająca do myślenia lektura. Z pewnością sięgnę po inne powieści autorki, w pierwszej kolejności po „Zasadę wzajemności”, bo ten tytuł od dłuższego czasu za mną chodzi😎

📚Moja ocena: 6/10



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *